Każdego rodzaju ingerencja medyczna w ciało człowieka wiąże się z szeregiem procedur oraz podejmowanych decyzji. Jednym z obowiązków ze strony lekarza, ale i całego sztabu medycznego, jest zakładanie odpowiedniej odzieży medycznej, w tym maseczek jednorazowych zakrywających dolną część twarzy. Pytanie brzmi: dlaczego konieczność ta występuje i z jakiego powodu lekarze stosują się do niej? Odpowiedź na te pytania można znaleźć w poniższym artykule.

Czym tak naprawdę jest maseczka chirurgiczna?

Odpowiedź na to, dlaczego lekarze noszą maseczki podczas operacji, nie będzie możliwa bez uprzedniego stwierdzenia, czym tak naprawdę jest ta maseczka. Najkrócej rzecz ujmując, ilekroć mowa o maseczce, chodzi o materiał zakrywający dolną część twarzy człowieka – od nasady nosa aż pod podbródek. Zalicza się ją do środków ochrony osobistej stosowanej przez kadrę medyczną. 

Jak zbudowane są maseczki chirurgiczne jednorazowe? Mają kształt prostokąta, a na ich końcach znajdują się sznurki bądź taśmy potrzebne do pewnego osadzenia jej w miejscu.  Na samej górze do materiału wprowadzony jest metalowy pasek, który zgina się tak, aby dopasować się do kształtu nosa. Od zewnątrz materiał maseczek chirurgicznych jest grubszy, mniej przepuszczalny – jest to pierwsza bariera ochronna przed czynnikami zewnętrznymi. Po wewnętrznej stronie znajduje się trójwarstwowy polimer umiejscowiony między włókniną. To tutaj zachodzi filtracja, o którą zabiega użytkownik maseczki.

Dlaczego lekarze noszą maseczki podczas operacji?

Jedną z najskuteczniejszych odpowiedzi na pytanie: „Dlaczego chirurdzy noszą maseczki?” jest to, że służy im ona do ochrony. Nie bez powodu jest ona jednym ze środków ochrony osobistej. Na czym jednak polega ta ochrona i przed czym lekarz musi się chronić?

Operacja jest bardzo skomplikowaną ingerencją w ciało pacjenta. Bez względu na to, która część ciała jest operowana, chirurdzy wciąż mają do czynienia z otwartą raną podatną na czynniki zewnętrzne. Maseczka noszona przez lekarza sprawia, że żadne substancje wydostające się z jego ciała nie przedostaną się do organizmu pacjenta. Tym samym unika się ewentualnego zakażenia. To właśnie dobro i zdrowie pacjenta są na sali operacyjnej najważniejsze, o co cały zespół medyczny dba głównie przy pomocy użycia maseczek jednorazowych.

O ile to pacjent jest osobą szczególnie narażoną na wszelakie drobnoustroje mogące przedostać się do jego organizmu, tak lekarz również podejmuje pewne ryzyka w trakcie trwającej operacji. Nawet ta procedura medyczna, którą zaplanowano w stu procentach, może sprawić pewne nieprzyjemne niespodzianki. Chirurg nie ma całkowitej pewności, że jego twarz, w szczególności okolice nosa i ust, nie zostaną narażone na żadne ciecze wydostające się głównie z ciała osoby leżącej na stole operacyjnym. W gruncie rzeczy zawód ten potrafi być niebezpieczny, jeśli nie weźmie się pod uwagę odpowiednich środków ostrożności.

Kiedy jeszcze lekarz zakłada maseczkę?

Zagadnienie dotyczące tego, dlaczego chirurg nosi maseczkę, może dotyczyć nie tylko operacji, ale też pomniejszych zabiegów w gabinecie chirurgicznym. Nie zawsze musi to być poważna ingerencja medyczna w ciało pacjenta. Czasami trzeba usunąć jakiś niewielki element, a kiedy indziej wyciąć coś podskórnego. Miejscowe znieczulenie okazuje się wszystkim, co pacjent potrzebuje, co nie zmienia faktu, że maseczka chirurgiczna jest jak najbardziej wskazana do założenia przez lekarza.

Poza zabiegami, kolejnym powodem, dla którego lekarze stawiają na ten rodzaj ochrony przed niepożądanymi cieczami, są wizyty lekarskie i zwyczajowe poruszanie się po szpitalu. Wspomniana wizyta może być przykładową kontrolą po przebytej operacji, gdzie specjalista musi zobaczyć, czy rana goi się we właściwy sposób. Jak się okazuje, maseczka chirurgiczna jest obowiązkową częścią wyposażenia każdego chirurga. Wykorzystuje się ją w wielu sytuacjach, z przywiązaniem uwagi do tego, iż jest ona jednorazowa – pod żadnym pozorem nie można użyć jej ponownie.

Dlaczego lekarze noszą maseczki podczas operacji?